-
Agnieszka Czernik, TRUDNE DZIECKO
Zazwyczaj pojęcie: „trudne dziecko” wywołuje w nas skojarzenie półdiablęcia weneckiego, umorusanego jak nieboskie stworzenie, wybijającego szyby sąsiadom, które najprawdopodobniej nie przejdzie do następnej klasy /same jedynki z góry na dół/, a co najwyżej może zostać karnie przeniesione do klasy równoległej. „Dzieje duszy” spisane przez Małą Teresę na prośbę matki Agnieszki od Jezusa /będącej w życiu prywatnym Świętej – starszą siostrą Pauliną/ ukazują nam sprawy w nieco innym świetle. <czytaj dalej>
-
Wychowanie moralne dziecka
Tekst: Beata Bukowska | Grafika: Katarzyna Ociepska Wydaje się ono formacją zaniechaną, a nawet nieobecną w procesie wychowawczym. Tymczasem wychowanie moralne stanowi wewnętrzną formę każdego rodzaju wychowania – a więc fizycznego, umysłowego, społecznego, kulturalnego czy światopoglądowego, ponieważ we wszystkich dziedzinach ludzkiego życia oczekuje się etycznego, czy też moralnego postępowania. <czytaj dalej>
-
Pytania o człowieka
Tekst: Dorota Kumorek | Grafika: Katarzyna Ociepska | Kim jestem? Skąd przychodzę? Dokąd zmierzam? Kim są ludzie obok mnie? Jak się żyje w innych kulturach, na innych kontynentach? To podstawowe pytania towarzyszące nam przez całe życie. <czytaj dalej>
-
W dzień Bożego Narodzenia, czyli właściwie kiedy?
Jeżeli jesteś święcie przekonany, że Jezus przyszedł na świat 25 grudnia, w drewnianej szopce, a na zewnątrz sypał sobie biały śnieżek, to lepiej nie czytaj dalej tego tekstu. Możesz się bowiem bardzo rozczarować. Kiedy czasami słyszę zarzuty, że z tym Bożym Narodzeniem to jedno wielkie oszustwo, bo tak naprawdę 25 grudnia obchodzone było pogańskie święto, które Kościół chciał tylko zatuszować twierdząc, że tego dnia narodził się Chrystus, to nie wiem czy śmiać się czy płakać. Otóż tak naprawdę nie wiemy, kiedy dokładnie narodził się Jezus, a data ta ma jedynie charakter symboliczny. Co, gdzie i kiedy Należy zacząć od tego, że Ewangelii nie można traktować jako kronik.…
-
When a Child is born
Choć niewątpliwie żyjemy w okresie galopującej laicyzacji społeczeństwa to jednak w święta Bożego Narodzenia następuje pewna aberracja tej tendencji. Mimo że bardzo często machinalnie wykonujemy czynności związane z świątecznymi tradycjami to nie są one całkowicie pozbawione strony duchowej. Ubrana choinka, nostalgiczna melodia kolęd i piosenek, świecące ozdoby, moc życzeń i wywołujące uśmiech upominki budują niesamowity klimat, w który bardzo naturalnie chcemy wkroczyć i całym sobą go przeżywać. Myślę, że znaczna większość ludzi czeka tego wyjątkowego wieczoru, kiedy przychodzi czas przełamanie się opłatkiem, przytulenia z najbliższymi, posmakowania czerwonego barszczu z uszkami (czy innych tradycyjnych potraw) i wybrania się na pasterkę. Powodowane to wszystko wewnętrzną siłą pochodzącą z najgłębszych pragnień człowieka.…