-
Gwiezdne Wojny: Mroczny uczeń – nowy kanon da się lubić?
Tekst: Łukasz Marcinek To pierwsza książka, od kiedy Disney nabył prawa do uniwersum Georga Lucasa, jaką przeczytałem. Wynika to z tego, że nie lubię książek, które są umieszczone pomiędzy poszczególnymi filami, a takie tylko dostaliśmy. Poza tym „Przebudzenie mocy” skutecznie zniechęciło mnie do wszystkiego, co ma związek z nowym kanonem. Pewnie z Mrocznym uczniem było by ponownie gdyby nie kilka szczegółów, które zachęciły mnie żeby po książkę sięgnąć. Spodobał się mi pomysł na fabułę, mianowicie rada Jedi zleca jednemu ze swoich rycerzy- Quinlanowi Vosowi, aby ten zabił hrabiego Dooku, przywódcę separatystów. W tym celu musi odnaleźć byłą uczennice hrabiego – Asajj Venterss żeby pomogła my wykonać zadanie. Sam fakt, że…
-
Doctor Strange – czy warto iść do kina?
Tekst: Łukasz Marcinek Marvel po raz kolejny udawania, że potrafi przenieść komiksowy świat na wielki ekran. Tym bardziej, że Strange to bohater, który wnosi powiew świeżości do ekranizacji komiksów. W filmie pada jedno zdanie, które jest kluczowe dla losów naszego bohatera. „Avengers strzegą świata przed zagrożeniami fizycznymi my przed duchowymi”. Cała fabuła skupia się właśnie na strefie duchowej, metafizycznej. Mamy tutaj magie, wytwarzanie przejść, tarcz czy lin. Nie dostaniemy tutaj najróżniejszych mocy typu X-man czy zapierających sekwencji walk, Doctor Strange toczy się w zupełnie innym tonie. Zacznijmy jednak od początku. Stephen Strange jest genialnym neurochirurgiem, ambitnym, ale jednocześnie zarozumiałym i pełnym pychy. Pewnego dnia ulega wypadkowi samochodowemu, w którym poważnego…
