
Klaudia Karpiel, “Poezje”
Wygrawerowane drogi
Za mało słów obcasem wbitych w sam bruk. Za dużo łez
wypłakanych tam i z powrotem
z piachem nanoszonym na
powiekach. W ostatnich
butach po marzenia z nadzieją
przyklejoną do podeszwy.
Podążasz po brukowanych pustyniach.
Przed wejściem w życie droga
lekko wydeptana. W butach
z przeszłością zakurzoną,
przez inne drzwi.
Już nieskrzypiące za nową przyszłością.
Słodko-gorzka zamieszana
Chciałeś tylko pomóc a posłodziłeś
życie gorzką czekoladą. Lata
wspomnień nauczyły cię ile
słów wyważyć łyżeczką aby
kawa nie była za słodka
a rozczarowanie zbyt gorzkie.
Parę dobrych gestów w prawo
i w lewo nie wymieszają cukru do końca.
Na spodzie zawsze zostaje kilka
złudzeń. Pijąc uważaj na usta
splamione raz już nie potrzebują kolejnych kaw.

