Sport

Historia piłkarskich mistrzostw Europy

Tekst: Łukasz Marcinek

Paryż, Saint-Denis, Marsylia, Lyon, Lille, Bordeaux, Saint-Étienne, Lens, Nicea, Tuluza to miasta, w których w czerwcu i lipcu rozegrają się Mistrzostwa Europy. Francuzi po raz trzeci będą gościć najlepsze zespoły Europy w piłce nożnej. W 1984 roku jako gospodarz wygrali turniej, teraz chcą powtórzyć tamto osiągnięcie.

Historia Mistrzostw Europy w piłce nożnej sięga lat trzydziestych, kiedy sekretarz Francuskiej Federacji Piłkarskiej Henri Dalaunay wyszedł z pomysłem zorganizowania turnieju dla drużyn w Europie. Długo nie mógł przekonać do tego pomysłu FIFA. 1954 powstaje UEFA, a rok później umiera Dalaunay, wydaje się, że pomysł Francuza nigdy nie zostanie zrealizowany, ale idee turnieju kontynuuje jego syn. W 1958 roku na konferencji w Sztokholmie, przedstawiciele UEFA ogłosili: „Walczymy o organizację mistrzostw Europy i puchar Delaunaya”.
Pierwszy turniej jeszcze pod nazwą Puchar Europy Narodów odbył się we Francji, a wystąpiły w nim 4 zespoły: gospodarz – Francja, Czechosłowacja, Jugosławia, ZSRR. W pierwszym półfinale Francja przegrała z Jugosławią 4:5, a w drugim meczu ZSRR pokonało Czechosłowację 3:0. W meczu o trzecie miejsce trójkolorowi przegrali z 0:2 z Czechosłowacją. Wielki finał pierwszych mistrzostw Europy wygrali piłkarze ze Związku Radzieckiego pokonując rywali z Bałkan 2:1.
Drugi turniej w 1964 roku odbył się w Hiszpanii, oprócz drużyny z półwyspu Iberyjskiego wystąpili jeszcze ZSRR, Dania i Węgry. Zgodnie z przewidywaniami to Hiszpanie, a także obrońcy tytułu znaleźli się w finale. W meczu o trzecie miejsce, Węgrzy po dogrywce pokonali Duńczyków 3:1. W finale Hiszpanie pierwszą bramkę zdobyli już w 6 minucie, ale Związek Radziecki dwie minuty później doprowadził do wyrównania. Decydująca okazała się wówczas 85 minuta, kiedy Marcelino strzelił bramkę na 2:1 i dał zwycięstwo Hiszpanii.
1968 finałową fazę gościły Włochy, ich rywalem byli finaliści dwóch poprzednich turniejów ZSRR. Mecz zakończył się dogrywką, jako że wtedy nie rozgrywano serii rzutów karnych, o tym, że to Italia znalazła się w finale zadecydowało losowanie. W drugim półfinale debiutująca w zawodach Anglia przegrała z Jugosławią 0:1. Na pocieszenie „Synom Albionu” zostało trzecie miejsce po zwycięstwie nad ZSRR 2:0. Finał zakończył się wynikiem 1:1, dogrywka też nie przyniosła zmiany rezultatu. Tym razem zdecydowano, że nie będzie losowania, a mecz należy powtórzyć. Dwa dni później Włosi nie dali już szans Jugosławii wygrywając 2:0.
W 1972 roku gospodarzem była Belgia, która w półfinale spotkała się z innym debiutantem RFN. W starciu ekip, które po raz pierwszy grały w mistrzostwach Europy wygrali gracze RFN 2:1. w drugim meczu ZSRR pokonało 1:0 Węgry. Związek Radziecki po raz trzeci zameldował się finale, jednak sukcesu z pierwszego finału nie udało się powtórzyć. Tym razem RFN wygrało 3:0 z rywalem ze wschodu, cztery gole w całym turnieju zdobył Gerd Muller.
W 1976 finały dobyły się w Jugosławii były to pierwszy turniej, do którego nie zakwalifikowali się piłkarze ZSRR. W stawce zadebiutowała Holandia, która w półfinale po dogrywce przegrała z Czechosłowacją 1:3, w drugim półfinale gospodarze grali z obrońcą tytułu. Jugosławia prowadziła, ale RFN odrobiło straty, a w dogrywce zadało kolejne dwa ciosy wygrywając 4:2. W meczu o trzecie miejsce „Pomarańczowi” potrzebowali dogrywki, aby zwyciężyć nad gospodarzami 3:2. W finale, po 120 minutach był remis 2:2 i po raz pierwszy w historii Mistrzostw Europy byliśmy świadkami serii rzutów karnych. Oba zespoły strzelały bezbłędnie, aż w czwartej serii pomylił się Ulrich Hoeneß. Do ostatniego rzutu karnego podszedł Antonin Panenka, który wykonał najsłynniejszy krany w historii Mistrzostw Europy. Podbiegł na pełnej szybkości do piłki i w tym momencie podniósł ją lekko w sam środek bramki. Techniczny strzał zaskoczył bramkarza. Tym samym Czechosłowacja zdobyła swój pierwszy tytuł.
W 1980 „Euro” powróciło na półwysep Apeniński. W turnieju zaszło sporo zmian. Od tych zawodów wprowadzono dwie grupy i zwiększono liczbę uczestników do ośmiu zespołów. To też ostatni turniej, w którym rozgrywa się mecz o trzecie miejsce. W grupach za zwycięstwo przyznawano 2 punkty za remis 1 za porażkę nie dostawano żadnego punktu. W grupie A znaleźli się finaliści z przed czterech lat Czechosłowacja, RFN, Holandia, oraz Grecja w Grupie B byli Włosi, Anglicy, Hiszpania i Belgia. W tym turnieju nie rozgrywano półfinałów, zespoły z pierwszych miejsc grały ze sobą w finale, a drugie miejsca o trzecie miejsce pozostałe drużyny odpadały z turnieju. Dzięki takiej formule w finale po raz trzeci z rzędu znalazło się RFN, oraz Belgia, a o trzecie miejsce zmierzyły się Czechosłowacja i Włochy. Mecz o najniższe miejsce na podium zakończyły się remisem 1:1, dogrywka nie przyniosła goli potrzebne były karne. W nich rozstrzygnięcie przyszło w 9 serii, kiedy strzał Colovatiego zatrzymał bramkarz, a Barmos strzelił to trzecie miejsce przypadło Czechosłowacji. W finale to RFN strzelili pierwsi bramkę w 10 minucie. Do siatki trafił Hrubesch. W drugiej połowie Belgowie odpowiedzieli golem z rzutu karnego, ale w 88 po raz drugi trafił Hrubesch i to RFN zdobyło swój drugi tytuł mistrzowski.
W 1984 „Euro” odbyło się po raz drugi we Francji. Od tego turnieju nie gra się meczy o trzecie miejsce. Zmieniono też formułę, tym razem zespoły z pierwszego i drugiego miejsca grały ze sobą w półfinale. W grupie A grali: Francja, Dania, Belgia, Jugosławia, w grupie B: Hiszpania, Portugalia, RFN, Rumunia. Przez fazę grupową Francja przeszła jak burza, nie dając rywalom szans, drugą drużyna była Dania. W drugiej grupie w półfinale znalazły się obie ekipy z półwyspu Iberyjskiego. W pierwszym półfinale Francja wygrała z Portugalią, 3:2 chociaż „Trójkolorowi” musieli dwa razy odrabiać straty. Drugim finalistą została Hiszpania, która wygrała po karnych z Danią. W finale, który odbył się w Paryżu Francuzi wygrali 2:0, a gwiazdą zespołu był Michel Platini, który zdobył 9 goli, co do dziś jest nie pobitym rekordem.
W 1988 roku, Mistrzostwa odbyły się w Republice Federalnej Niemiec. W grupie A oprócz gospodarzy grali także, Duńczycy, Hiszpanie i Włosi. Zgodnie z oczekiwaniami pierwsze miejsce w grupie przypadło RFN, drugie miejsce dla Italii, w grupie, B byli Holendrzy, ZSRR Irlandia i Anglia. W półfinałach zameldowali się „Pomarańczowi” oraz Związek Radziecki. Największą niespodzianką była słaba postawa Anglii, która przegrała wszystkie spotkania. Pierwszą parę półfinałową tworzyły RFN i Holandia. Wynik spotkania otworzył po przerwie Lothar Malthus, ale w końcówce „Pomarańczowi” strzelili dwa gole i to oni znaleźli się w finale. W drugim półfinale ZSRR pewnie pokonał Włochów 2:0. Finał był powtórka meczu z fazy grupowej gdzie drużyna ze wschodu wygrała 1:0. Tym razem historia się nie powtórzyła i to Holandia zdobyła swój pierwszy tytuł wygrywając 2:0, a gwiazdą turnieju został Marco van Bastem zdobywca 5 goli.
W 1992 roku odbyła się 9 edycja Mistrzostw Europy, gospodarzem była Szwecja. Po raz pierwszy w ME wystąpiła reprezentacja zjednoczonych Niemiec. O prawo startu w turnieju głównym walczyła również jedenastka Związku Radzieckiego, którą po wydarzeniach politycznych roku 1991 zastąpiła Wspólnota Niepodległych Państw. Z kolei drużyna Jugosławii, która wywalczyła bezpośredni awans do finałów, została wykluczona w ramach sankcji Organizacji Narodów Zjednoczonych związanych z prowadzeniem przez to państwo działań wojennych w Bośni. Grupa A to: Szwecja, Dania Francja i Anglia. W tej grupie prym wiodła Szwecja, drugim zespołem była Dania, która zapewniła sobie awans po wygranej w ostatniej kolejce nad Francją. Grupa B: Szkocja, Holandia, Niemcy, WNP. Tutaj faworyci nie zawiedli, do półfinału awansowali obrońcy trofeum, Holendrzy oraz Niemcy, w meczu bezpośrednio między nimi pomarańczowi wygrali 3:1. W półfinale gospodarze zmierzyli się z Niemcami. Nasi zachodni sąsiedzi zwyciężyli 3:2. W drugim półfinale Duńczycy prowadzili 2:0, ale Holandia doprowadziła do wyrównania. Jako że dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia, potrzebne były karne. W nich jedynym piłkarzem, który się pomylił był gwiazdor „Pomarańczowych” Marco van Basten. Dania wygrała 5:4 i była w finale, w którym dość niespodziewanie wygrała 2:0 z Niemcami. Jest jedna z największych niespodzianek, bowiem Duńczycy, znaleźli się w turnieju dzięki wykluczeniu Jugosławii.
1996 roku po raz pierwszy w historii wystąpiło w nich szesnaście drużyn podzielonych na cztery grupy. Od tego turnieju rozgrywa się także ćwierćfinały, a za zwycięstwa poznaje się 3 punkty.
Grupa A: Anglia, Szkocja, Szwajcaria
Grupa B: Francja, Rumunia, Bułgaria, Hiszpania
Grupa C: Niemcy, Włochy, Rosja, Czechy
Grupa D: Chorwacja, Dania, Portugalia, Turcja
W grupie A obyło się bez niespodzianek. Do dalszych gier awansowali Anglicy i Holendrzy, a jedynym zaskoczeniem było zwycięstwo w bezpośrednim meczu, bowiem „Synowie Albionu” wygrali aż 4:1. W grupie B wszystko zgodnie z planem, dalej awansowali Hiszpanie i Francuzi, w meczu między tymi zespołami padł wynik 1:1. W grupie C doszło do małej niespodzianki, bowiem Czesi mieli taki sam bilans jak Włosi, ale w meczu między nimi wygrali nasi południowi sąsiedzi i to oni awansowali dalej. W grupie D awansowała Portugalia i Chorwacja, która okazała się lepsza od obrońcy tytułu Duńczyków. W meczu ćwierćfinałowym między Anglią a Hiszpanią bramki nie padły, o wszystkim decydowały karne, w których gospodarze wygrali 4:2. Taka sama sytuacja była w meczu Holandii i Francji, w karnych lepsi byli Trójkolorowi” wygrywając 5:4. W trzecim ćwierćfinale Niemcy wygrali 2:1 z Chorwacją, a w ostatnim meczu tej rundy Czesi ograli Portugalię 1:0. W półfinałach, w obu spotkaniach do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były karne. W meczu Francji z Czechami, „jedenastki” lepiej wykonywali nasi południowi sąsiedzi wygrywając 6:5. W drugim meczu już w 3 minucie Anglicy za sprawą Alana Shearera objęli prowadzenie, ale w 16 minucie był już remis. Więcej goli nie padło i ponownie potrzebne były karne w nich Niemcy wygrali 6:5. W finale doszło do ponownego pojedynku Czechów i Niemców. Czesi chcieli się zrewanżować za porażkę 0:2. W 59 minucie Berger z karnego trafił na 1:0, ale później ten mecz miał tylko jednego bohatera, Olivera Bierhoffa. W 73 minucie był już remis, a w dogrywce przesądził o zwycięstwie, zdobywając złotego gola w 95 minucie. Było to trzecie Mistrzostwo Europy dla Niemiec.
„Euro” w 2000 roku po raz pierwszy odbyło się w dwóch krajach Holandii i Belgii.
Grupa A: Portugalia, Niemcy, Anglia, Rumunia
Grupa B: Belgia, Turcja, Włochy, Szwecja,
Grupa C: Hiszpania, Słowenia, Jugosławia, Norwegia
Grupa D: Francja, Czechy, Holandia, Dania
W grupie A zawiedli broniący tytułu Niemcy, którzy zdobyli tylko jeden punkt, za remis z Rumunią, największą niespodzianką byłą porażka z Portugalią aż 0:3. Portugalczycy, także odwrócili losy spotkania z Anglią gdzie po 20 minutach przegrywali 0:2 żeby wygrać 3:2. W grupie B nie do zatrzymania była Italia, która wygrała wszystkie mecze. Za niespodziankę można uznać odpadnięcie w fazie grupowej współgospodarzy – Belgów. Z grupy C awansowali Hiszpanie oraz Jugosławia, tej grupie doszło do kilku bardzo zaciętych meczów. Jugosławia zremisowała 3:3 z Słowenią, chociaż przegrywali 0:3, a Hiszpanie wygrali z Jugosławią 4:3, pomimo że w 90 minucie przegrywali 2:3. W ostatniej grupie rządziła Holandia obok Włochów – jedyny zespół, który wygrał wszystkie mecze grupowe. Na drugim miejscu znalazła się Francja. W pojedynkach ćwierćfinałowych Portugalia pewnie ograła Turcję 2:0, a Włochy w takim samym stosunku Rumunię. Do niezwykłej sytuacji doszło w konfrontacji Holendrów i Jugosłowian, „Pomarańczowi” wygrali aż 6:1, a w ostatnim ćwierćfinale Francja wygrała z Hiszpanią 2:1. W pierwszym półfinale Francji z Portugalią był remis i potrzebna była dogrywka. W niej w 117 minucie doszło do zagrania ręką w polu karnym Portugalii i sędzia wskazał na wapno. Zinedine Zidane wykorzystał karnego, a że obowiązywała zasada „złotego gola”, sędzia zakończył mecz. W drugim półfinale doszło do niespotykanej sytuacji. Od 33 minuty „Azzuri” grali w „10”, w regulaminowym czasie mieli dwie „jedenastki”, ale najpierw strzał Franka de Boera obronił Francesco Toldo, drugi karny wykonywał Patrick Kluivert, lecz trafił w słupek. Gole w tym meczu nie padały i potrzebna była seria rzutów karnych. W pierwszej kolejce skutecznie strzelił Di Baggio, a de Boer wykonał swoją próbę jeszcze gorzej i Toldo pewnie obronił. W drugiej serii Włosi spokojnie strzelili, a odpowiedź Holendrów to strzał nad bramką. Z kolei w trzeciej serii obie ekipy zdobyły gole. W czwartej, nadzieje Holendrów odżyły jak strzał Maldiniego obronił van der Sar, ale rozwiał je Bosvelt, który uderzył bez przekona i Toldo pewnie obronił, co oznaczało, że finale są Włosi. Holendrzy w tym meczu na 6 rzutów karnych trafili tylko raz. W finale Italia pierwsza wyszła na prowadzenie – w 55 minucie trafił Marco Delvecchio. Włosi byli zaledwie kilka sekund od mistrzostwa, jak w 94 minucie w ostatniej akcji meczu Sylvian Wiltorddoprowadził do remisu i potrzebna była dogrywka. W niej w 103 minucie David Trezeguet trafił na 2:1 i to „Trójkolorowi” zdobyli swój drugi tytuł Mistrza Europy.
Euro w 2004 roku zawitało do Portugalii.
Grupa A: Portugalia, Rosja, Hiszpania, Grecja
Grupa B: Chorwacja, Szwajcaria, Francja, Anglia
Grupa C: Szwecja, Włochy, Dania, Bułgaria
Grupa D: Czechy, Niemcy, Holandia, Łotwa
W grupie A już podczas meczu otwarcia doszło do niespodzianki, faworyzowani gospodarze przegrali z Grecją 2:1. Portugalczycy po tej porażce wygrali z Hiszpanią i Rosją. A drugą drużyną z awansem była Grecja. W grupie B obeszło się bez niespodzianek, awans uzyskali „Trójkolorowi” pokonując „Synów Albionu” 2:1, choć w 90 minucie przegrywali 0:1. W grupie C dominowały drużyny skandynawskie, sytuacja przed ostatnią kolejką ułożyła się tak że w meczu pomiędzy Danią i Szwecją padnie wynik 2:2. Włochy odpadły. Skandynawia zagrała na remis, i to te dwie ekipy grały dalej. W ostatniej grupie kolejne słabe „Euro” rozegrali Niemcy, którzy dwa mecze zremisowali a jeden przegrali i nie awansowali dalej. Dobre zawody rozgrywali Holendrzy i Czesi, którzy grali dalej w meczu między nimi.Wygrali nasi południowi sąsiedzi 3:2, pomimo że przegrywali po 20 minutach 0:2. W pierwszym meczu ćwierćfinałowym grali gospodarze oraz Anglicy. Mecz wyśmienicie ułożył się dla wyspiarzy, którzy już w 3 minucie wyszli na prowadzenie. Portugalczycy wyrównali pod koniec meczu w dogrywce, a zespół z półwyspu Iberyjskiego wyszedł na prowadzenie 2:1, lecz kilka minut później znów był remis i potrzebne byłe karne, w których wygrali Portugalczycy 6:5. W drugim meczu broniąca tytułu Francja dość niespodziewanie przegrała z Grecją 0:1. W meczu między Szwecją i Holandią kibice bramek nie zobaczyli, do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były karne. W nich lepsi byli „Pomarańczowi” wygrywając 5:4. Ostatni ćwierćfinał był najbardziej jednostronny: Czesi bez problemów wygrali z Duńczykami 3:0. W pierwszym półfinale gospodarze przy wsparciu swoich fanów wygrali z Holandią 2:1, zaś w drugim po raz kolejny grająca defensywnie Grecja sprawiła niespodziankę wygrywając 1:0 z Czechami. Finał to powtórka meczu otwierającego ”Euro” w Portugalii. Gospodarze chcieli rewanżu, ale po raz kolejny grecka defensywa była nie do przejścia. W 57 minucie do siatki trafił Charisteas. Ten gol dał Grecji tytuł i sprawił największą sensacje w historii Mistrzostw Europy.
W 2008 turniej gościły Austria i Szwajcaria, po raz pierwszy na Mistrzostwach Europy wystąpiła reprezentacja Polski, która nie wyszła z grupy. Po raz pierwszy w historii gospodarz nie awansował do fazy pucharowej.
Grupa A: Czechy, Portugalia, Turcja, Szwajcaria
Grupa B: Austria, Chorwacja, Niemcy, Polska
Grupa C: Holandia, Włochy, Francja, Rumunia
Grupa D: Hiszpania, Szwecja, Rosja, Grecja
W Grupę A pewnie wygrała Portugalia pokonując Czechów 3:1. Nasi południowi sąsiedzi mecz o awans rozegrali z Turcją i pomimo że przegrywali 0:2, to potrafili odwrócić losy tego meczu i wygrać 3:2, awansując tym samym do fazy pucharowej. Grupa B to ta, w której występowali „Biało-czerwoni”, niestety nasz zespół przegrał na inaugurację 0:2 z Niemcami. Następnie tylko zremisował 1:1 z Austrią. Mieliśmy jeszcze szanse, ale w decydującym meczu przegraliśmy z Chorwacją 0:1 i odpadliśmy z turnieju. Dalej grają Niemcy i Chorwacja. W grupie C prym nadała Holandia, która rozbiła Włochów i francuzów obok „Pomarańczowych”, a Italia grała dalej. W ostatniej grupie rządziła Hiszpania, która odniosła komplet zwycięstw, obok nich dalej grała Rosja, a poprzedni mistrzowie Greccy przegrywali wszystkie mecze. W ćwierćfinale pomiędzy Portugalią a Niemcami kibice dostali zacięty mecz, z którego zwycięsko wyszli nasi zachodni sąsiedzi wygrywając 3:2. Niezwykłe widowisko było też w meczu Chorwacji z Turcją. W meczu było 0:0 i kiedy w 119 minucie drużyna z Bałkan objęła prowadzenie 1:0 wydawało się, że półfinał ma pewny tymczasem Turcy doprowadzili do wyrównania. Załamana Chorwacja w karnych myliła się na potęgę, i to zespół znad Bosforu był w najlepszej czwórce turnieju. W kolejnym spotkaniu Rosja zatrzymała Holandię wygrywając po dogrywce 3:1. W ostatnim pojedynku tej fazy Hiszpania po rzutach karnych wygrała z Włochami 4:2. W półfinale pomiędzy Niemcami a Turkami znowu doszło do zaciętej walki. Turcja walczyła do samego końca, ale ostatecznie to Niemcy przeszli do finału. W drugim półfinale doszło do ponownego starcia Hiszpanów i Rosjan i ponownie góra La Furia Roja wygrywając 3:0. W wielkim finale zdecydował jeden gol. W 33 minucie Fernando Torres strzelił bramkę, która dała drugi w historii tytuł Mistrza Europy Hiszpanii.
W 2012 roku Mistrzostwa Europy zawitały do Polski i na Ukrainę, ale nasz zespół nie wykorzystał wielkiej szansy i nie wyszedł z najłatwiejszej grupy. Taki sam los spotkał Ukrainę, tym samym po raz drugi żaden z gospodarzy nie awansował do rundy play-off.
Grupa A: Polska, Czechy, Rosja, Grecja
Grupa B: Holandia, Dania, Portugalia, Niemcy
Grupa C: Hiszpania, Włochy, Chorwacja, Irlandia
Grupa D: Ukraina, Anglia, Francja, Szwecja
Faworytem rywalizacji w grupie A była Polska, która jako gospodarz miała wsparcie fanów. Niestety „Biało-czerwoni” rozegrali bardzo słabe zawody. Zaledwie zremisowali 1:1 w meczu otwarcia z Grecją, choć przez większość spotkania grali z przewagą jednego zawodnika. Remisem zakończyło się spotkanie polaków z Rosją i o wszystkim decydował mecz z Czechami, który musieliśmy wygrać. Niestety przegraliśmy 0:1 i odpadliśmy z turnieju. Czesi awansowali, a drugą ekipą, która grała dalej byli Grecy po niespodziewanym zwycięstwie nad Rosją 1:0. W grupie B świetnie spisywali się Niemcy, którzy wygrali wszystkie trzy spotkania. Wraz z nimi z grupy wyszli Portugalczycy. Największą sensacją było odpadnięcie wicemistrza świata – Holandii. „Pomarańczowi” przegrali wszystkie spotkania w grupie i zajęli ostatnie miejsce. W grupie C pierwsze miejsce zajęli Hiszpanie wygrywając dwa spotkania. W najciekawszym meczu grupy zremisowali oni z Włochami 1:1. „Azzuri” zajęli drugie miejsce. W ostatniej grupie grał drugi gospodarz Ukraina, która turniej zaczęła od wygranej ze Szwecją 2:1. Niestety dalej przyszły dwie porażki i podzielenie losu Polski. Z grupy awansowali Francuzi i Anglicy. W ćwierćfinale pomiędzy Czechami a Portugalią zdecydował jeden gol. Christiano Ronaldo dał awans do półfinału Portugalczykom. W drugim meczu Niemcy kontynuowali świetną passę i nie dali szans Grecji wygrywając 4:2. Nie do zatrzymania byli też Hiszpanie, którzy zwyciężyli Francję 2:0. W ostatnim meczu pomiędzy Anglią a Włochami bramek nie było i potrzebna była dogrywka oraz serie rzutów karnych. W niej „Synowie Albionu” pomylili się dwukrotnie i Italia grała dalej. W półfinale doszło do bitwy o półwysep Iberyjski. W regulaminowym czasie i dogrywce bramek nie było, potrzebne były karne. Już w pierwszej serii pomylili się zawodnicy z obu ekip. Rozstrzygnięcie nastąpiło po czwartej serii, kiedy pomylił się Bruno Alves, a Cesc Fabregas przypieczętował awans Hiszpanii. W drugim półfinale wskazywani na faworyta Niemcy, przegrali z Włochami 1:2. Finał to powtórka z meczu grupowego, w którym padł wynik 1:1. Tym razem „La Furia Roja” nie dała szans „Squadra Azzura”, rozbijając rywali 4:0. Hiszpania została pierwszym zespołem, który obronił tytuł Mistrza Europy i pierwszym zespołem, który zdobył trzy trofea z rzędu (w 2010 wygrali Mundial).

uefa_euro_2016_logo-svg